
Pamiętam to jak dziś – dwa paski na teście i fala radości zmieszana z… lekką paniką. Firma. Co z firmą? Jako przedsiębiorcza mama, od razu w głowie zapaliła mi się czerwona lampka z napisem ZUS. Czy w ogóle mi się coś należy? Jak to wszystko załatwić, żeby nie zwariować? Okazuje się, że temat, jakim jest zasiłek macierzyński na własnej działalności, to prawdziwa dżungla przepisów, ale spokojnie – da się przez nią przejść. Sama przez to przeszłam i chcę Ci pokazać, że to nie takie straszne, jak malują. W tym artykule, napisanym z perspektywy kogoś, kto był dokładnie w tym miejscu co Ty, rozwieję Twoje wątpliwości. Potraktuj to jak rozmowę z koleżanką przy kawie, a nie urzędowy bełkot. Pamiętaj jednak, że przepisy się zmieniają, więc zawsze warto rzucić okiem na stronę ZUS, żeby mieć 100% pewności.
Spis Treści
ToggleNo dobrze, to od początku. Żeby w ogóle myśleć o pieniądzach z ZUS-u, musisz być ubezpieczona. To chyba jasne. Ale diabeł tkwi w szczegółach. Podstawą są oczywiście obowiązkowe ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowe, wypadkowe). Ale kluczem do sukcesu, czyli do tego, by w ogóle dostać zasiłek macierzyński na własnej działalności, jest dobrowolne ubezpieczenie chorobowe. To takie Twoje „must have”. Bez niego ani rusz.
Musisz do niego przystąpić i, co ważniejsze, regularnie płacić składki. Moja koleżanka Ania, która też ma swoją firmę, prawie przegapiła termin zgłoszenia do chorobowego. Stres był ogromny, ale na szczęście zdążyła rzutem na taśmę. Nie rób sobie tego, im szybciej to załatwisz, tym spokojniejszą będziesz miała głowę.
A teraz coś, co spędza sen z powiek wielu przyszłym mamom-przedsiębiorcom: tak zwany okres wyczekiwania. Co to takiego? W skrócie, musisz opłacać składkę na ubezpieczenie chorobowe przez co najmniej 90 dni bez przerwy, zanim nabędziesz prawo do świadczeń. To jest ten słynny „okres wyczekiwania na zasiłek macierzyński własna działalność”. ZUS w ten sposób zabezpiecza się przed sytuacjami, w których ktoś zakłada firmę tylko po to, by dostać zasiłek. Te 90 dni to absolutne minimum, by spełnić warunki uzyskania zasiłku macierzyńskiego prowadząc DG. Są pewne wyjątki, na przykład jeśli wcześniej pracowałaś na etacie i przerwa w ubezpieczeniu chorobowym była krótsza niż 30 dni, ale lepiej założyć, że te trzy miesiące trzeba odczekać.
Pytanie, które pewnie Ci się nasuwa, to „ile trzeba płacić ZUS żeby dostać zasiłek macierzyński na DG”? Wysokość składek ma tu kolosalne znaczenie. Im wyższą podstawę wymiaru składek zadeklarujesz (i oczywiście opłacisz), tym wyższy będzie Twój zasiłek macierzyński na własnej działalności. Możesz płacić minimalne składki, ale wtedy i świadczenie będzie skromne. Warto śledzić, jaka jest aktualna wysokość składek ZUS, bo te wartości co roku się zmieniają.
Przejdźmy do konkretów, bo to pewnie interesuje Cię najbardziej. Zastanawiasz się, jak obliczyć zasiłek macierzyński na własnej działalności? Zasada jest w miarę prosta, choć na pierwszy rzut oka może wyglądać skomplikowanie. Podstawą do wyliczenia Twojego zasiłku jest średnia podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe z ostatnich 12 miesięcy przed miesiącem porodu. Jeśli płacisz składki krócej – ZUS weźmie pod uwagę te miesiące, które masz opłacone.
Ale uwaga, jest mały haczyk. Od tej średniej podstawy ZUS odejmuje 13,71%. To jest wskaźnik odpowiadający części składek społecznych. Na początku ta liczba, 13,71%, wydawała mi się wzięta z kosmosu, ale trzeba ją po prostu zapamiętać. To, co zostanie po tym odjęciu, to jest Twoja realna podstawa do obliczenia zasiłku. To od tej kwoty będzie liczony Twój zasiłek macierzyński na własnej działalności.
No to policzmy. Załóżmy, że przez ostatni rok Twoja podstawa wymiaru składek wynosiła co miesiąc 6000 zł. Od tego odejmujemy 13,71%, co daje nam kwotę około 5177 zł. I to jest baza do dalszych obliczeń.
Ale jest jeszcze jedna, często korzystniejsza opcja! Możesz złożyć wniosek w ciągu 21 dni po porodzie o wypłatę zasiłku w uśrednionej wysokości 81,5% przez cały okres. Wtedy co miesiąc dostajesz tę samą, wyższą kwotę niż standardowe 70%. To pokazuje, jak ważna jest zadeklarowana podstawa, bo od niej zależy faktyczna wysokość zasiłku macierzyńskiego dla samozatrudnionych.
Zasady wypłaty zasiłku macierzyńskiego na działalności gospodarczej są takie, że pieniądze przelewa Ci bezpośrednio Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Po złożeniu kompletu dokumentów ZUS ma 30 dni na wydanie decyzji i wypłatę świadczenia. Czasem idzie to sprawniej, a czasem trzeba chwilę poczekać.
A teraz część, której wszyscy się boimy – papierologia. Zrób sobie kawę, usiądź na spokojnie i zbierz wszystko do jednej teczki. Ja tak zrobiłam i uratowało mi to nerwy. Podstawowy dokument to wniosek Z-3b, który jest przeznaczony specjalnie dla przedsiębiorców. Do tego oczywiście skrócony odpis aktu urodzenia dziecka.
Pamiętaj o tym, co pisałam wcześniej – jeśli chcesz od razu dostawać uśredniony zasiłek 81,5%, musisz złożyć odpowiednie oświadczenie razem z pierwszym wnioskiem. To kluczowe. Ten wniosek trzeba złożyć do 21 dni po porodzie. Pilnuj tego terminu jak oka w głowie! Kompletne dokumenty do zasiłku macierzyńskiego własna działalność to gwarancja, że proces pójdzie gładko i szybko dostaniesz swój zasiłek macierzyński na własnej działalności.
Gdzie to wszystko złożyć? Najwygodniej przez internet, za pomocą Platformy Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Możesz też oczywiście zanieść dokumenty osobiście do placówki albo wysłać pocztą. Za wypłatę zasiłku macierzyńskiego na własnej działalności w całości odpowiada ZUS, więc to z nimi załatwiasz wszystkie formalności.
To jedno z pytań, które zadawałam sobie najczęściej. Czy samozatrudniona może dostać zasiłek macierzyński i jednocześnie doglądać firmy? Odpowiedź brzmi: TAK! I to jest właśnie jeden z największych plusów bycia na swoim. W przeciwieństwie do osób na etacie, nikt nie zabroni Ci prowadzenia działalności w trakcie pobierania zasiłku macierzyńskiego. Możesz wystawiać faktury, kontaktować się z klientami, zarządzać projektami – oczywiście na tyle, na ile pozwoli Ci na to mały człowiek. To ogromna elastyczność, której nie mają mamy na umowie o pracę.
A jak wygląda kwestia zasiłek macierzyński a składki ZUS dla DG? Tu jest kolejna dobra wiadomość. W okresie, gdy pobierasz zasiłek macierzyński na własnej działalności, jesteś zwolniona z opłacania składek na ubezpieczenia społeczne. To spora oszczędność. Musisz jednak pamiętać o składce zdrowotnej – ją zazwyczaj trzeba płacić, chyba że Twój zasiłek nie przekracza 1000 zł miesięcznie i nie masz innych przychodów z firmy. Pamiętaj też o prawidłowym wypełnianiu co miesiąc deklaracji ZUS DRA.
Często pojawia się też pytanie o zasiłek macierzyński po zawieszeniu działalności gospodarczej. Jeśli spełniłaś warunki do otrzymania zasiłku (czyli głównie te 90 dni opłacania chorobowego) zanim zawiesiłaś firmę, to prawo do świadczenia Ci przysługuje. Urodzenie dziecka w trakcie zawieszenia działalności, ale przy zachowanym prawie do ubezpieczenia, nie pozbawia Cię zasiłku. To skomplikowane, ale możliwe.
Po zakończeniu pobierania zasiłku musisz oczywiście wznowić działalność (jeśli była zawieszona), składając wniosek w CEIDG. Wtedy wracasz do normalnego trybu opłacania składek. Uważaj na ewentualne zmiany w przepisach, bo one mogą wpłynąć na Twoje obowiązki.
Pamiętaj, że jako przedsiębiorcy macie też prawo do urlopu ojcowskiego (2 tygodnie płatne z ZUS dla taty-przedsiębiorcy) oraz rodzicielskiego. Urlop rodzicielski to ten okres, który następuje po macierzyńskim i za który również należy się zasiłek macierzyński na własnej działalności – właśnie te 70% lub 81,5%, o których pisałam.
Warto też wiedzieć, że zasiłek macierzyński na własnej działalności przysługuje nie tylko po urodzeniu dziecka, ale też w przypadku adopcji czy przyjęcia dziecka na wychowanie w ramach rodziny zastępczej. Procedura jest podobna, dochodzą tylko dodatkowe dokumenty z sądu.
Przepisy, zwłaszcza podatkowe i ZUS-owskie, lubią się zmieniać. Dlatego miej rękę na pulsie i zaglądaj na oficjalne strony, takie jak Biznes.gov.pl. Zmiany w płacy minimalnej czy przeciętnym wynagrodzeniu bezpośrednio wpływają na wysokość składek, a co za tym idzie – na Twój przyszły zasiłek.
Mam nadzieję, że ten tekst trochę rozjaśnił Ci sytuację. Pamiętaj, nie jesteś w tym sama. Tysiące przedsiębiorczych mam przechodziło przez to samo. Jeśli masz wątpliwości, pytaj – w ZUS, u swojej księgowej, na grupach dla przedsiębiorczych kobiet. Wiedza to spokój, a ten przyda Ci się teraz najbardziej. Powodzenia!
Copyright 2025. All rights reserved powered by dlaurody.eu