Powiem wam jedno – nie ma nic lepszego niż ogromny gar parującej, gęstej grochówki. Nic. To danie, które krzyczy „dom”, „ciepło” i „tradycja”. Pamiętam, jak za pierwszym razem podjąłem się tego wyzwania na zlocie harcerskim. Myślałem, że to proste. Cóż, skończyło się na zupie rzadkiej jak woda i komentarzach, że lepszą robią w stołówce. Ale porażka to najlepszy nauczyciel. Dziś mój przepis na dużą grochówkę jest niemal legendarny i chcę się nim z tobą podzielić. Bez ściemy, bez chodzenia na skróty. Zrobimy to dobrze.
Spis Treści
ToggleGotowanie dla tłumu to zupełnie inna bajka niż pichcenie dla dwóch osób. Składniki zachowują się inaczej, smaki przenikają się wolniej, a logistyka… o rany, logistyka potrafi dać w kość. Dlatego właśnie potrzebny jest solidny, przetestowany przepis na dużą grochówkę, który nigdy nie zawodzi. Niezależnie, czy organizujesz rodzinny zjazd, imprezę na działce, czy po prostu chcesz mieć zapas pysznego jedzenia na cały tydzień. To jest ten przepis. Ten jeden, jedyny, który warto mieć pod ręką. Ten, który sprawi, że wszyscy będą prosić o dokładkę. Gwarantuję.
Zapomnij o rzadkich zupkach z puszki. Prawdziwa grochówka to poemat. Musi być gęsta, niemal kremowa od rozgotowanego grochu. Musi pachnieć wędzonką – taką prawdziwą, dymem pachnącą, a nie jakimś marketowym erzacem. Musi być sycąca i rozgrzewająca. W smaku powinna dominować słodycz warzyw, przełamana słonością mięsa i absolutnie królewskim aromatem majeranku. Bez tony majeranku nie ma grochówki. Koniec i kropka. Taka właśnie jest grochówka tradycyjna polska duża porcja – konkretna, bezkompromisowa i po prostu pyszna. Jej charakter jest tak wyrazisty, że trudno pomylić ją z czymkolwiek innym.
Przechodzimy do sedna. Zgromadzenie odpowiednich produktów to połowa sukcesu, gdy realizujesz przepis na dużą grochówkę. Nie ma tu miejsca na bylejakość, bo każdy element buduje finalny smak. Poniżej znajdziesz listę, która jest fundamentem mojego sposobu na smaczną grochówkę dużą.
Zacznijmy od króla – grochu. Potrzebujesz grochu łuskanego, w połówkach. A ile grochu na duży garnek grochówki? Bezpieczna zasada to około 1,5 kg na garnek 20-litrowy. Pamiętaj, żeby go dobrze wypłukać, a potem zostawić w zimnej wodzie na noc. To kluczowe, więc nie pomijaj tego kroku! Odpowiedź na pytanie, jak długo moczyć groch na zupę, jest prosta: minimum 12 godzin. A teraz mięso. Dusza tej zupy. Wędzone żeberka lub kości (około 2 kg) to absolutna podstawa. Do tego surowy, wędzony boczek (solidny kawałek, jakieś 800 g) i dobra, wiejska kiełbasa (kolejny kilogram). To właśnie czyni ten grochówka z wędzonką i boczkiem przepis duży tak wyjątkowym. Nie oszczędzaj na jakości wędlin, bo to się zemści.
Warzywa to drugi filar. Potrzebujesz dużo włoszczyzny: 5-6 dużych marchewek, 3 pietruszki (korzeń), duży seler. Do tego 3-4 cebule i główka czosnku. No i ziemniaki – około 3 kg, pokrojone w solidną kostkę. Przyprawy? Tutaj zaczyna się magia. Sól i świeżo mielony pieprz to oczywistość. Ale prawdziwą gwiazdą jest majeranek. Dużo majeranku, całe opakowanie, a nawet więcej! Wiele osób uważa, że to najlepsza przyprawa do grochówki dużej. Do tego kilka liści laurowych i ziela angielskiego. To proste, ale genialne połączenie. Mając te składniki na grochówkę dla wielu osób, jesteś gotów do działania.
Masz już wszystko? Super. Teraz czas na proces. Pamiętaj, gotowanie dużej ilości jedzenia wymaga cierpliwości. Nic na szybko. To rytuał. A oto mój sprawdzony przepis na dużą grochówkę w praktyce.
Namoczony przez noc groch odcedź i zalej świeżą, zimną wodą w wielkim garze. Wody powinno być tyle, by przykrywała groch na jakieś 10 cm. Wstaw na ogień. Do drugiego, mniejszego garnka włóż wędzone kości lub żeberka, zalej wodą i zagotuj. Po 5 minutach odcedź i wylej wodę – pozbędziesz się nadmiaru soli i szumowin. Czyste mięso dodaj do garnka z grochem. Gotuj na małym ogniu. To podstawa do przepis na dużą grochówkę wojskową, który musi być solidny. Czasem, gdy mam ochotę na odmianę, inspiruję się delikatnością bulionów, choć wiem, że bogaty przepis na rosół z indyka to zupełnie inna kategoria wagowa i smakowa.
W czasie, gdy groch z mięsem się gotuje, zajmij się resztą. Boczek i kiełbasę pokrój w grubą kostkę. Cebulę w piórka. Na dużej patelni (albo w osobnym garnku) wytop powoli tłuszcz z boczku. Kiedy stanie się rumiany, dorzuć kiełbasę i smaż, aż się zarumieni. Wyjmij mięso łyżką cedzakową, a na pozostałym tłuszczu zeszklij cebulę. Warzywa korzeniowe obierz i zetrzyj na tarce o grubych oczkach albo pokrój w kostkę – jak wolisz. Kiedy groch będzie już w połowie miękki (po około godzinie), dodaj do garnka starte warzywa oraz podsmażony boczek z kiełbasą i cebulą. Gotuj dalej. Po kolejnych 30 minutach dodaj pokrojone w kostkę ziemniaki. Ważna jest kolejność! Ziemniaki dodane za wcześnie rozpadną się w pył.
Zupa powinna gęstnieć sama od rozgotowanego grochu i skrobi z ziemniaków. Ale jeśli po całkowitym ugotowaniu wciąż wydaje ci się za rzadka, pojawia się pytanie: jak zagęścić grochówkę na dużą ilość? Najprostszy trik to odlanie chochli zupy z grochem i ziemniakami do miski i zblendowanie jej na gładką masę, a następnie wlanie z powrotem do garnka. Można też zrobić klasyczną zasmażkę z mąki i smalcu, ale ja osobiście wolę metodę z blendowaniem – mniej kalorii, a efekt świetny. A co dodać do grochówki aby była gęsta bez kombinowania? Cierpliwość. Dłuższe gotowanie na małym ogniu czyni cuda. Na sam koniec doprawianie. Wyjmij wędzone kości, obierz z nich mięso i wrzuć z powrotem. Teraz dodaj sól, pieprz, roztarty w dłoniach majeranek i przeciśnięty przez praskę czosnek. Dużo czosnku! To jest ten moment, kiedy twój przepis na dużą grochówkę nabiera ostatecznego szlifu. Gotuj jeszcze 10 minut i gotowe. Idealna grochówka dla wojska duży przepis jest na twoim stole.
Ugotowanie zupy to jedno. Ale zrobienie tego perfekcyjnie to sztuka. Oto kilka moich sprawdzonych patentów. Ucz się na moich błędach, nie na swoich.
Po pierwsze, nie spiesz się. Grochówka musi „pyrkać” na małym ogniu. Zbyt duży ogień sprawi, że groch przywrze do dna i spali się, a wtedy cała zupa będzie do wyrzucenia. Mieszaj co jakiś czas, zwłaszcza pod koniec gotowania. Po drugie, nie sól zupy na początku! Sól utrudnia gotowanie grochu, będzie twardy. Solimy zawsze na końcu. Po trzecie, nie przesadzaj z ilością wody. Zawsze lepiej dolać trochę wrzątku, niż potem płakać nad wodnistą zupą. Pamiętaj o tym, realizując swój przepis na dużą grochówkę. To niby drobiazgi, ale diabeł tkwi w szczegółach.
Chcesz podkręcić smak jeszcze bardziej? Proszę bardzo. Szczypta wędzonej papryki doda pięknego koloru i głębszego, dymnego aromatu. Niektórzy dodają odrobinę koncentratu pomidorowego dla przełamania smaku – kontrowersyjne, ale warto spróbować. Ja czasem, pod sam koniec, dodaję łyżkę dobrej musztardy sarepskiej. Wyostrza smak i dodaje charakteru. To jest właśnie ten sposób na smaczną grochówkę dużą, który odróżnia ją od przeciętnej.
Ugotowałeś dwadzieścia litrów zupy. Brawo ty! Teraz pytanie, co dalej? Jak to wszystko zjeść i przechować?
Grochówka najlepiej smakuje z pajdą świeżego, chrupiącego chleba na zakwasie. To klasyka. Można też podać ją z grzankami czosnkowymi. Jeśli lubisz, kleks gęstej, kwaśnej śmietany na wierzchu też zrobi robotę. A dla hardkorowców – posypka ze świeżo skrojonej cebulki. Proste, wiejskie i genialne. Te pomysły na dodatki do grochówki sprawią, że danie będzie kompletne. To świetna opcja, kiedy zastanawiasz się, jak zrobić grochówkę na 20 osób i zadowolić wszystkich.
Duża ilość grochówki to skarb. Po wystudzeniu możesz przechowywać ją w lodówce do 4-5 dni. Smakuje nawet lepiej na drugi i trzeci dzień, gdy smaki się „przegryzą”. A czy można zamrozić dużą grochówkę? Oczywiście! To idealna zupa do mrożenia. Przelej ją do mniejszych pojemników lub woreczków strunowych. Pamiętaj tylko, że ziemniaki po rozmrożeniu mogą lekko zmienić konsystencję, ale w tak gęstej zupie jest to praktycznie niewyczuwalne. Mrożona grochówka to jak wygrana na loterii w dzień, kiedy nie chce ci się gotować. Podobnie jak inne gęste zupy, na przykład przepis na domowy krupnik, świetnie znosi mrożenie i odgrzewanie.
No i proszę. Przeszliśmy przez cały proces. Masz w ręku kompletny, niezawodny przepis na dużą grochówkę, który z pewnością stanie się hitem. To więcej niż tylko zupa. To danie, które łączy ludzi, rozgrzewa serca i brzuchy. Niezależnie od tego, czy planujesz biwak, ognisko czy po prostu wielką ucztę, ten najlepszy przepis na grochówkę biwakową cię nie zawiedzie. Jeśli interesują cię inne pomysły na gotowanie pod chmurką, sprawdź przepisy na dania z ogniska. Pamiętaj, że w gotowaniu, tak jak w przypadku innych domowych klasyków, jak przepis na domowy krupnik na rosole, liczy się serce i dobre składniki. Idź, gotuj i ciesz się smakiem prawdziwej, polskiej kuchni. Smacznego!
Opanowanie tego, jak ugotować grochówkę na ognisku dużą, może być kolejnym krokiem! Mój przepis na dużą grochówkę jest uniwersalny. Nawet przepis na grochówkę wegetariańską dużą jest możliwy, wystarczy zamienić mięso na wędzone tofu i dodać więcej warzyw. Ważne, by znać podstawy. Ten przepis na grochówkę z kiełbasą dużą jest bazą, którą możesz modyfikować. Teraz już wiesz, że idealny przepis na dużą grochówkę jest w Twoim zasięgu. Przygotowanie jej w ramach grochówka na imprezę masową przepis jest całkowicie realne. Znając czas gotowania grochówki z ziemniakami i inne sekrety, sukces jest murowany. To po prostu najlepszy przepis na dużą grochówkę. Amen.
Copyright 2025. All rights reserved powered by dlaurody.eu