Bohdan Smoleń: Człowiek, który śmiał się przez łzy

Śmiech, który pamiętam z dzieciństwa

Pamiętam to jak dziś. Pokój w bloku z wielkiej płyty, meblościanka na wysoki połysk i mały, kineskopowy telewizor, wokół którego gromadziła się cała rodzina. Czekaliśmy. Czekaliśmy na ten jeden moment w tygodniu, kiedy na ekranie pojawiał się on. Bohdan Smoleń. Dla mnie, małego chłopaka, był postacią niemal magiczną. Nie do końca rozumiałem polityczne aluzje w skeczach Kabaretu TEY, ale jego mimika, ten charakterystyczny, nieco skrzeczący głos i sposób, w jaki potrafił zawładnąć sceną, sprawiały, że śmiałem się do łez. To był śmiech zbiorowy, oczyszczający, który na chwilę pozwalał zapomnieć o szarej rzeczywistości za oknem. Smoleń był kimś więcej niż komikiem; był domownikiem, kimś bliskim. Dlatego pytanie, ile lat miał Bohdan Smoleń, kiedy odszedł, to dla mnie nie tylko kwestia dat. To pytanie o to, jak długo ten niezwykły człowiek był z nami i jak wielką pustkę po sobie zostawił. Jego historia to coś znacznie głębszego niż tylko biografia, to opowieść o sile i kruchości ludzkiego życia, podobnie jak losy innych wielkich artystów, chociażby Wojciecha Młynarskiego.

Liczby, które malują portret: Smoleń w datach

Żeby w pełni zrozumieć jego drogę, musimy na chwilę pochylić się nad liczbami. One same w sobie są suche, ale to one tworzą ramy, w których rozegrał się ten niezwykły dramat i komedia zarazem. Oficjalna data urodzenia Bohdana Smolenia to 10 kwietnia 1947 roku. Urodził się w Bielsku-Białej, w kraju, który dopiero podnosił się z ruin. Zastanawiam się czasem, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy po raz pierwszy poczuł, że chce rozśmieszać ludzi. Ta data narodzin jest kluczowa, bo umieszcza go w pokoleniu, które dorastało w cieniu wielkiej historii, ucząc się żyć i śmiać na przekór wszystkiemu. Z kolei data śmierci Bohdana Smolenia, 15 grudnia 2016 roku, zamknęła pewien rozdział w historii polskiej rozrywki. To wtedy zadaliśmy sobie pytanie, ile lat miał Bohdan Smoleń w chwili odejścia. Miał 69 lat. Tylko i aż 69 lat. Zawsze intryguje, ile lat miał Bohdan Smoleń na kluczowych zakrętach swojego losu.

Gdyby żył dzisiaj, obchodziłby swoje kolejne urodziny. To skłania do myślenia, jak wiele jeszcze mógłby nam dać. Ile skeczy napisać, ile ról zagrać, ilu ludziom pomóc przez swoją fundację. Myśląc o tym, w jakim wieku zmarł Bohdan Smoleń, zdajemy sobie sprawę, że odszedł za wcześnie. Pytanie o to, ile lat żył Bohdan Smoleń, to tak naprawdę pytanie o intensywność tego życia, a było ono niewiarygodnie intensywne.

Chłopak z Bielska, który miał zostać sportowcem

Jego początki wcale nie zapowiadały narodzin legendy kabaretu. Dzieciństwo w robotniczej rodzinie w Bielsku-Białej, nauka w technikum, a potem studia na Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Sportowiec, nie komik. A jednak, gdzieś pod tą fasadą młodego, wysportowanego chłopaka, krył się niespokojny duch i niezwykłe poczucie humoru. To właśnie w Krakowie, mieście artystów i poetów, coś w nim pękło. Zamiast kariery na bieżni czy boisku, wybrał małą, zadymioną scenę kabaretu „Pod Budą”.

Ciekawe, ile lat miał Bohdan Smoleń, kiedy podjął tę decyzję. To musiał być moment przełomowy. Zrezygnować z pewnej ścieżki na rzecz niepewnego losu artysty. To tam, u boku Andrzeja Sikorowskiego i Anny Treter, szlifował swój warsztat. To były jego pierwsze kroki, pierwsze próby rozśmieszania publiczności. Patrząc z perspektywy czasu, to właśnie te doświadczenia ukształtowały go i przygotowały na to, co miało nadejść. Zawsze mnie zastanawia, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy zrozumiał, że scena to jego prawdziwe powołanie. To pytanie, ile lat miał Bohdan Smoleń wtedy, jest kluczowe dla zrozumienia jego dalszych wyborów.

TEY: śmiech jako broń w szarym PRL-u

A potem nadszedł rok 1972 i przeprowadzka do Poznania. Dołączenie do Kabaretu TEY było jak zapalenie lontu. To, co się wtedy wydarzyło, było prawdziwą eksplozją. W duecie z Zenonem Laskowikiem stworzył siłę, której Polska scena kabaretowa wcześniej nie widziała. Ich chemia była niesamowita. Laskowik – ten duży, pewny siebie, pouczający. I Smoleń – mały, przygarbiony, wiecznie zagubiony facio w za dużym swetrze, który jednym, celnym zdaniem potrafił obrócić całą sytuację o 180 stopni i powalić publiczność na kolana. To był majstersztyk.

Ich humor nie był pustą rozrywką. W siermiężnej rzeczywistości PRL-u, gdzie cenzura czuwała nad każdym słowem, oni potrafili przemycać prawdę. Mówili o absurdach systemu, o kolejkach, o pustych półkach, o głupocie władzy. Robili to tak inteligentnie, że cenzorzy często byli bezradni. Pamiętam opowieści rodziców, jak ludzie szeptali sobie fragmenty ich skeczy, jak powtarzali kultowe teksty typu „Aaa tam, cicho być!”. To był wentyl bezpieczeństwa dla całego narodu. Gdy myślę, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy stawał na scenie i rzucał te odważne żarty, czuję podziw. To wymagało nie lada odwagi. Był młodym człowiekiem, a już stał się głosem pokolenia. Warto wiedzieć, ile lat miał Bohdan Smoleń w szczycie popularności TEY-a. Wiele osób zastanawia się, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy wraz z Laskowikiem byli na ustach całej Polski. Pytanie, ile lat miał Bohdan Smoleń w tamtych latach, pokazuje, jak młodo zaczął swoją wielką karierę.

Ich występy w Opolu przeszły do legendy. To było coś więcej niż kabaret, to były manifestacje wolności. A on, ten niepozorny człowiek, był w samym centrum tego huraganu. Niezapomniane jest, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy odnosił te triumfy.

Dwa oblicza artysty: od Edzia listonosza do śpiewającego poety

Kiedy TEY przestał istnieć, dla wielu wydawało się, że to koniec pewnej epoki. Ale nie dla Smolenia. On potrafił się odnaleźć na nowo, co jest cechą tylko największych artystów. Udowodnił, że jego talent ma wiele barw. Nagrał kilka płyt, gdzie pokazał swoje drugie oblicze – melancholijne, refleksyjne. Jego piosenki, często pisane we współpracy z Krzysztofem Jaślarem, były pełne ciepłego humoru, ale też gorzkiej prawdy o życiu. To nie były zwykłe kabaretowe przyśpiewki, to była poezja śpiewana na najwyższym poziomie. Zastanawiam się, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy poczuł potrzebę wyrażenia siebie również poprzez muzykę.

A potem przyszła rola, która dała mu drugą młodość i przedstawiła go zupełnie nowemu pokoleniu widzów. Listonosz Edzio w serialu „Świat według Kiepskich”. To było coś absolutnie genialnego. Postać prostacka, rymująca na siłę, a jednak tak sympatyczna, że nie dało się jej nie kochać. Jego wejścia do mieszkania Kiepskich, z nieodłącznym „witam, witam, o zdrowie pytam”, stały się kultowe. Dla wielu młodych ludzi Smoleń to był właśnie Edzio. To niesamowite, jak potrafił wykreować dwie tak różne, a jednocześnie tak ikoniczne postacie w polskiej kulturze. Ciekawe, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy po raz pierwszy założył czapkę listonosza. To pokazuje jego niezwykłą elastyczność jako aktora. Warto pamiętać, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy zdobywał serca widzów tą nową rolą. Szczegółową listę jego ról można znaleźć na portalach takich jak Filmpolski.pl.

Ciosy, po których trudno się podnieść

Za scenicznym wizerunkiem wesołka krył się jednak człowiek, którego życie potwornie doświadczyło. To jest ta część jego biografii, o której mówi się najtrudniej, ale bez której jego portret jest niepełny. W 1988 roku, w niewyjaśnionych okolicznościach, samobójstwo popełnił jego 15-letni syn, Piotr. To był cios, który zwaliłby z nóg każdego. A to był dopiero początek koszmaru.

Rok później odeszła jego żona, Teresa. Również odebrała sobie życie. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić bólu, jaki musiał czuć. Stracić w tak krótkim czasie dwie najbliższe osoby. Laughter died. Komik, który rozśmieszał miliony, sam pogrążył się w mroku. Na wiele lat zniknął ze sceny, zamknął się w sobie. Próbował jakoś poskładać swoje życie na nowo. To, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy spotkała go ta niewyobrażalna tragedia, jest wstrząsające. Był u szczytu sławy, miał niewiele ponad czterdzieści lat. Wiele osób pyta, ile lat miał Bohdan Smoleń w tym najczarniejszym okresie swojego życia. Jego siła, by w ogóle przetrwać, jest dla mnie czymś niepojętym.

Serce większe niż scena: Fundacja, która stała się jego testamentem

Ale Bohdan Smoleń nie dał się złamać. Znalazł w sobie siłę, by przekuć swój ból w coś dobrego. Kupił kawałek ziemi w Baranówku pod Poznaniem i założył „Fundację Stworzenia Pana Smolenia”. To miejsce stało się jego nowym celem, nowym sensem życia. Prowadził tam hipoterapię dla dzieci z porażeniem mózgowym i innymi schorzeniami. On, który sam tak wiele wycierpiał, postanowił pomagać tym, którzy cierpią. To chyba najpiękniejszy rozdział w jego życiu.

Widziałem kiedyś zdjęcia z tej fundacji. On, już schorowany, z trudem się poruszający, ale z uśmiechem na twarzy, otoczony dziećmi i końmi. To był widok, który poruszał do głębi. Pokazywał, jak wielkie serce miał ten człowiek. Fundacja, którą można wesprzeć przez stronę fundacjasmolenia.org, to jego najtrwalszy pomnik. Dużo piękniejszy niż jakikolwiek z brązu. Zastanawiające jest to, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy zdecydował się na ten krok. Był już dojrzałym mężczyzną, który postanowił resztę swojego życia poświęcić innym. To pokazuje, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy jego życie nabrało zupełnie nowego, głębszego wymiaru. Zawsze będziemy pamiętać, ile lat miał Bohdan Smoleń i co zrobił dla innych.

Ostatnia walka

Ostatnie lata życia to była nieustanna walka z chorobą. Przeszedł kilka udarów, które odebrały mu to, co dla artysty scenicznego najcenniejsze – sprawność mowy i poruszania się. To była okrutna ironia losu. Człowiek, który żył ze słowa, teraz z trudem się komunikował. Mimo to, nie poddawał się. Walczył. Przyjaciele z branży organizowali koncerty charytatywne, by zebrać pieniądze na jego rehabilitację. To pokazywało, jak bardzo był kochany i szanowany w środowisku.

Pamiętam te ostatnie zdjęcia. Zmęczona twarz, ale w oczach wciąż ten sam błysk, ta sama inteligencja. To była cicha, godna walka do samego końca. Wiedząc, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy zmagał się z tymi wszystkimi problemami zdrowotnymi, jego upór i wola życia budzą jeszcze większy szacunek. Zawsze pojawia się to pytanie, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy jego stan zaczął się tak gwałtownie pogarszać. Był człowiekiem, który do końca nie stracił ducha walki. Pamiętając o tym, ile lat miał Bohdan Smoleń w chwili śmierci, uświadamiamy sobie, jak wiele przeszedł w stosunkowo krótkim życiu.

Echo śmiechu, które nie milknie

Bohdan Smoleń pozostawił po sobie coś więcej niż tylko zbiór skeczy i piosenek. Zostawił po sobie dziedzictwo człowieczeństwa, wrażliwości i niezwykłej siły ducha. Był artystą totalnym, który potrafił rozśmieszać do łez, ale też wzruszać i skłaniać do refleksji. Jego humor był inteligentny, często gorzki, ale zawsze bliski ludziom. Stał się częścią naszej kultury, kimś, kogo cytujemy, wspominamy i za kim po prostu tęsknimy. Niezależnie od tego, ile lat miał Bohdan Smoleń na różnych etapach swojej kariery, zawsze był autentyczny. Jego postać, tak jak postać Maryli Rodowicz, jest trwale wpisana w polską tożsamość.

Pamięć o nim jest wciąż żywa. Wspominają go przyjaciele, fani, a jego fundacja kontynuuje jego dzieło. To najlepszy dowód na to, że jego życie miało głęboki sens. Jego wkład w polską scenę jest porównywalny z osiągnięciami takich ikon jak Irena Santor w muzyce. Zawsze będziemy pamiętać, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy odchodził, ale jeszcze bardziej będziemy pamiętać to, co po sobie zostawił. Jego historia, którą można zgłębić chociażby na Wikipedii, to gotowy scenariusz na film.

Dla mnie na zawsze pozostanie tym chłopakiem z telewizora, który sprawiał, że cały mój dom trząsł się od śmiechu. I za ten śmiech, Panie Bohdanie, dziękuję. Bez względu na to, ile lat miał Bohdan Smoleń, jego dowcip pozostanie wiecznie młody. Wciąż zadaję sobie pytanie, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy tworzył swoje najlepsze skecze, i dochodzę do wniosku, że był geniuszem niezależnie od wieku. Każdy fan wie, ile lat miał Bohdan Smoleń, ale ważniejsze jest to, co w tych latach osiągnął. Zawsze będzie nas intrygować, ile lat miał Bohdan Smoleń, gdy pisał historię polskiego kabaretu.